ruby.social is one of the many independent Mastodon servers you can use to participate in the fediverse.
If you are interested in the Ruby programming language, come join us! Tell us about yourself when signing up. If you just want to join Mastodon, another server will be a better place for you.

Administered by:

Server stats:

1.1K
active users

#gry

0 posts0 participants0 posts today

#ACShadows

Jestem coraz blizej momentu kiedy stwierdze "pierdole, nie gram wiecej"

Na liczniku mam 58 godzin, Yasuke "odblokowalem" dawno temu, jestem na etapie, w ktorym grajac ta postacia kazdego trepa mam na jednego hita, bossow na 5 hitow ;) Patrze na mape - nie chce mi sie, misje pchajace fabule sa daleko (koniecznosc "recznego" pokonywania tej zjebanej mapy), misje poboczne sa nudne, generyczne i powtarzalne... serio, zeby poczuc tu jakiekolwiek wyzwanie musialbym sobie sam utrudnic jakos rozgrywke - bo teraz wbijam do kazdego zamku z drzwiami, nie skradam sie, walcze z 4 przeciwnikami na raz i wycinam ich do nogi

moze jeszcze do konca weekendu cos pogram, a potem gra leci z dysku, 6/10

Ogrywając FUEL z 2009 roku, zaciekawiło mnie co stało się potem z Asobo Studio. Okazało się, że po latach portowania i tworzenia gier na licencji filmów animowanych, dali światu jeszcze gry z serii A Plague Tale oraz Microsoft Flight Simulator.

Jak byłem zaskoczony, tak w przypadku MS Flight Sim stwierdziłem, ze najpewniej wykorzystali doświadczenie z FUEL, w końcu w 2009 roku była to gra z jednym z największych otwartych światów (14440 metrów kwadratowych na jednym DVD bez loading screenów), a MS Flight Simy również mają ogromne mapy.

Dzisiaj się dowiedziałem, że muzykę do gry „South of Midnight”, na którą się jaram od pierwszego teasera, napisał Olivier Deriviere. To człowiek współodpowiedzialny za to, że w finale „A Plague Tale: Requiem” beczałem jak bóbr, więc to dobrze wróży.

Z drugiej strony jednak trochę żal, że tej historii z głębokiego południa USA nie będzie ilustrował muzycznie ktoś z tamtego kręgu kulturowego.

Album jest już dostępny na streamingach, ale nie chcę spojlerów do gry, więc posłucham jak to wyszło dopiero (już?) 8 kwietnia.

#muzyka#gra#gry

Tony Hawk to nie tylko świetny deskorolkarz i świetna seria gier o szaleństwach na desce. Okazuje się, że to też narzędzie do exploitowania konsol.

Z pomocą THPS 2, 3 i 4 dało się zhakować konsole 5-tej generacji (choć tu mam na myśli głównie PS1). Sam THPS4 w wersji na Xboxa Classica też pozwalał na nie do końca dozwolone zabawy z konsolą. Potem zresztą w ten sam sposób hakowano GameCube'a i PS2

Najnowsze odkrycie w tym zakresie oferuje Tony Hawk's American Wasteland w wersji na konsolę Xbox 360. Jest to o tyle istotne, że hack jest w 100% software'owy i nie potrzeba modyfikowania płyty głownej konsoli, tak jak do tej pory miało to miejsce w przypadku RGH

Więcej o najnowszym exploicie tutaj: youtube.com/watch?v=SZbC0Hh4lc

Ciekawostka na dziś

Dying Light miało super specjalną edycję zwaną My Apocalypse Edition za 386 tys. Dolarów. W jej skład wchodziły między innymi lekcje parkouru czy własny schron na wypadek apokalipsy zombie.

Nikt się nie skusił na to.

No to dzisiaj rano przeczytałem o zamknięciu studia Monolith

Z jednej strony szkoda, bo jednak miło wspominam pierwszego F.E.A.R, obie części Condemned czy No One Lives Forever. Z drugiej zaś strony przez ostatnie lata studio zostało praktycznie zapomniane (ostatnie co stworzyli to niesławne Middle-Earth: Shadow of War) i szczerze nawet nie wiedziałem, że pracują nad czymś nowym.

Btw zastanawia mnie teraz co z systemem Nemezis, który został opatentowany i był wykorzystanu w obu odsłonach Middle-Earth

Nie sądziłem, że dożyję czasów, gdzie na PC będzie problem z kompatybilnością wsteczną.

W kartach Nvidii serii 50xx zakończono wsparcie 32-bitowego CUDA (ponoć też na samych kartach nie ma fizycznych chipów odpowiedzialnych za PhysX - potrzebne potwierdzenie). Oficjalnie więc na najnowszych RTX'ach nie można włączyć Physx'a, ale jak jakimś cudem się to uda włączyć (np. przerzucając obliczenia Physx'a na procesor), to dzieją się (hehe) cuda.

youtube.com/watch?v=_dUjUNrbHi

Wstępne wrażenia po ok. 2 godzinach z Tokyo Xtreme Racer? Zdecydowanie na plus.

Moja wcześniejsza styczność z serią to było jedynie Tokyo Xtreme Racer: Zero na PS2, które wspominam mocno ambiwalentnie. Zero miało parę fajnych założeń, ale w moich oczach śliski model jazdy i gargantuiczny grind dyskwalifikują tę grę.
Jak jest w TXR2025? Auta są bardziej przyklejone do drogi, jednakże nie do takiego stopnia, by każdy zakręt pokonywać z gazem w podłodze. Co do grindu, na razie wydaje się, że nie jest tak dokuczliwy, ale zobaczymy w dalszych etapach.

Sama gra zaś to dosłownie formuła wyjęta z TXR:0 i oprawiona we współczesną szatę graficzną. Mamy tu do czynienia z Unreal Engine 5, ale pewnie zaskoczę wszystkich, że gra działa cudnie. Ryzen 7 3700X + RTX 3070Ti = 60fps w 1440p, ustawienia wysokie + DLSS.
Formuła gry jednak została nieco odświeżona i wzbogacona o drzewko rozwoju. Jest ono dość banalne - w nim odblokowujemy nowe auta, części, a także zdolności jak większy garaż, czy wolniejsze zużywanie paska SP (Spirit Points) gdy jesteśmy daleko za rywalem. Punkty do drzewka zdobywamy pokonując kierowców na autostradzie.

Ale czym właściwie się to je? Gameplay loop polega na wybraniu auta, potem dowolnego punktu na mapie, skąd wyjedziemy i wyzywaniu na pojedynki kierowców krążących po Tokijskiej ekspresówce. Nie ma tu punktów startu czy mety, wyścigi trwają dopóki pasek SP jednego z kierowców zejdzie do zera (coś jak pasek zdrowia w Tekkenie). Gdybym miał to do czegoś przyrównać, to najprędzej do trybu Outrun z NFS: Underground 2, a to i tak nie jest 100% precyzyjne porównanie. I tak aż nam się zużyją opony. Utrata przyczepności nie jest znacząca na starych gumach, ale wystarczająca, by utrudnić wygrywanie. Powrót do garażu, rinse and repeat.

Ogólnie temat dopracowany (a to dopiero early access). Twórcy deklarują, że EA zawiera ok. 50% całkowitej zawartości finalnej gry. Na Steamie aktualnie ok. 140zł

Inicjatywa Stop Niszczeniu Gier Komputerowych dochodzi powoli do 415,000 - Czy Polska uratuje gry komputerowe?

szmer.info/post/5923035

szmer.infoInicjatywa Stop Niszczeniu Gier Komputerowych dochodzi powoli do 415,000 - Czy Polska uratuje gry komputerowe? - szmercross-postowane z: https://lemmit.online/post/5107075 [https://lemmit.online/post/5107075] > ##### This is an automated archive made by the Lemmit Bot [https://lemmit.online/post/14692]. > The original was posted on /r/polska [https://old.reddit.com/r/Polska/comments/1ij63n4/inicjatywa_stop_niszczeniu_gier_komputerowych/] by /u/Teoriador [https://old.reddit.com/u/Teoriador] on 2025-02-06 16:08:57+00:00. > *** > > > Dzień dobry. Aktualnie Europejska Inicjatywa Obywatelska powoli dobiega do 415,000 podpisów, ale to wciąż jest mało do miliona podpisów, które są kluczowe aby została rozpatrzona przez Komisję Europejską. Polska w inicjatywie zebrała 51,207 podpisów (próg 36,660) przy 139,68%. Warto przypomnieć, że Polska była trzecim krajem po Finlandii i Szwecji, która osiągnęła próg zdobytych podpisów. > > Założycielem inicjatywy Stop Niszczeniu Gier Komputerowych (ang. Stop Destroying Videogames) jest Daniel Ondruska, a inicjatywa podobnie jak Stop Killing Games dotyczy przeciwdziałaniu zdalnemu wyłączeniu gier komputerowych przez wydawców lub twórców po zakończeniu wsparcia bez możliwości ich uruchomienia. Problem zdalnego wyłączania produktów w usługach cyfrowych to problem globalny i tyczy się także osób w Polsce. > > Cóż trzeba mieć nadzieję, aby głos Polski miał znaczenie wraz z kolejnymi podpisami, które pomogą dojść do 100,000. Mimo, że około 50,000 będzie mało to i tak zawsze coś. Jeżeli uda się przy grach uda się przy reszcie usług i przy rzeczach codziennego użytku, dzięki czemu zawsze każde pokolenie dowie się “po co jest ten Miś” oraz dlaczego bohaterów rażą prądem. Może i dla jednych brzmi to śmiesznie jeżeli robię porównanie do starych filmów z początku lat 80-tych, ale bądźmy szczerzy w tym, że problem ten też dotyczy filmów i seriali wydawanych drogą elektroniczną (m.in [http://m.in] przez platformy streamingowe) oraz książek elektronicznych. Choć inicjatywa dotyczy gier to może pomóc również przy innych aspektach. Nie gwarantuje jednak, że większość problemów współczesnej branży gier komputerowych rozwiąże, ale małymi kroczkami pomoże rozwiązać najgorszy problem jakim jest zdalne wyłączanie gier komputerowych, choć prawo to powinno być też definiowane w prawie polskim, aby pomóc w rozwiązaniu tego problemu. > > W temacie inicjatywy jest oficjalna również oficjalna strona poświęcona zarówna Europejskiej Inicjatywie Obywatelskiej jak i innym inicjatywą w państwach spoza Unii Europejskiej (m.in [http://m.in] w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, czy Australii): > > Gdyby był ktoś zainteresowany inicjatywą jeszcze bardziej to jest oficjalny kanał Discord inicjatywy: